Masz działkę rekreacyjną i zastanawiasz się, jak zadbać o bezpieczeństwo zabudowań, urządzeń i sprzętów, które pozostawiasz na niej bez opieki? Czy warto zainwestować w alarm na działkę rekreacyjną, a może lepszy byłby monitoring? W tym artykule postaramy się rozwiać Twoje wątpliwości i podpowiedzieć Ci, jak skutecznie chronić swoją działkę.
Być może dopiero kupiłeś swoją działkę, a może masz już ją od dłuższego czasu, ale dopiero teraz pomyślałeś, że warto ją zabezpieczyć. Pierwsze pytanie, jakie nasuwa się przy tej okazji, brzmi: "Przed czym chcesz chronić działkę?".
Najpowszechniejszym zagrożeniem dla działki pozostawionej bez opieki jest włamanie w celu kradzieży. Praktycznie wszystko, co pozostawiasz na działce, może stać się łupem złodziei, a im więcej w nią zainwestujesz, tym jest dla nich atrakcyjniejsza. Zwykły domek narzędziowy może być kuszący, bo złodzieje spodziewają się w nim narzędzi ogrodowych i sprzętów, które mogą spieniężyć, a co dopiero domek letniskowy, w którym rabusie mogą spodziewać się cenniejszych fantów.
Nawet jeśli w żadnym z budynków na działce nic w nie zostawiasz, oprócz odrobiny ziemi do kwiatków i motyki, to ryzyko wyłamania drzwi i uszkodzenia zamka i tak istnieje. Podobnie jak ryzyko wystąpienia innych zagrożeń.
W ostatnich latach coraz częściej nawiedzają nas silne podmuchy wiatru i huragany, które łamią drzewa. Czy pomyślałeś, co zrobisz, gdy jedno z takich drzew upadnie na Twoją działkę, łamiąc przy okazji konstrukcję dachu domku lub budynku gospodarczego, który się na niej znajduje? A uderzenie pioruna? Wcale nietrudno o pożar, który zresztą może wywołać sąsiad urządzający hucznego grilla. Czy nie warto więc zabezpieczyć swoją działkę przed różnymi niebezpieczeństwami? Zdecydowanie warto, tylko jak?
Istnieje kilka sposobów na skuteczną ochronę swojej nieruchomości, także tej, która służy Ci głównie do rekreacji. Do oczywistych sposobów należą zabezpieczenia techniczne, takie jak ogrodzenie, furtka z porządnym zamkiem, jak i drzwi antywłamaniowe czy okna z zabezpieczeniem przed otwarciem, ale dobrze wiemy, że na działce z dala od domu, na której pojawiasz się raz na jakiś czas, te zabezpieczenia mogą nie wystarczyć. Tego typu obiektami często interesują się rabusie, dlatego pierwszą rzeczą, o której warto pomyśleć, jest alarm. Z czego powinien się składać alarm na działce?
Czujniki otwartych drzwi i okien lub czujki zbicia szyby to pierwsze elementy, które powinny znaleźć się w zestawie alarmowym na działce. Nie licząc oczywiście obowiązkowej centrali alarmowej i sygnalizatory. Należy zauważyć, że to właśnie te czujniki wykrywają włamanie do budynku, a co za tym idzie ryzyko kradzieży cennych przedmiotów, pozostawionych w nim. Wiemy jednak, że to może nie wystarczyć. Nawet jeśli oprócz czujników i porządnej centrali zainwestowałeś w donośny sygnalizator dźwiękowy, jeśli nie będzie nikogo w pobliżu, pomoc nie nadejdzie. Dlatego warto wyposażyć taki zestaw alarmowy w moduł GSM.
Moduł GSM to jeden z elementów systemu alarmowego, który warto mieć. To on odpowiada za wysyłanie powiadomień alarmowych w postaci wiadomości SMS, połączeń głosowych, wiadomości e-mail, a nawet komunikatów PUSH na urządzenia mobilne, informując tym samym o wykrytym niebezpieczeństwie. Dzięki temu nawet będąc setki kilometrów od działki, dowiesz się, że prawdopodobnie ktoś podjął próbę włamania. No właśnie... Nie dowiesz się jednak, czy skuteczną. W tym z kolei może pomóc Ci monitoring.
W przypadku działki rekreacyjnej tradycyjny monitoring analogowy na nic się nie zda. O ile tylko masz dostęp do Internetu, nawet mobilnego, warto postawić na monitoring cyfrowy i zamontować kamery IP, które oferują wysoką jakość obrazu, a łącząc się z siecią poprzez modem Wi-Fi, pozwalają Ci na zdalny podgląd obrazu z dowolnego miejsca na świecie. W ten sposób monitoring staje się świetnym uzupełnieniem systemu alarmowego na działce. Dzięki niemu możesz zweryfikować źródła alarmu i odpowiednio zareagować. Jednak tu znów może pojawić się problem... Jak zareagować będąc daleko?
Jeśli masz w pobliżu działki zaprzyjaźnionych sąsiadów, możesz poprosić ich o opiekę i wezwanie policji, ale zdecydowanie lepszym sposobem, który pozwala na łatwiejszą i szybszą reakcję jest współpraca z lokalnym oddziałem agencji ochrony. Wykupując usługę monitorowania sygnałów alarmowych wraz z interwencją, możesz liczyć na automatyczną reakcję, nawet bez Twojego udziału.
Każda agencja ma swoje centrum monitorowania, w którym odbierane są sygnały alarmowe z systemów zainstalowanych u ich klientów, a przynajmniej tak właśnie działamy w CNT-POLPATRON. Dzięki temu pracownicy z centrum monitorowania mogą natychmiast zweryfikować pochodzenie sygnału i wysłać na miejsce zdarzenia patrol interwencyjny, czyli pracowników ochrony, którzy będą przeciwdziałać ewentualnej próbie włamania i kradzieży. No tak, ale co z pozostałymi zagrożeniami?
Warto widzieć, że nie musisz inwestować w kilka różnych systemów alarmowych, aby zyskać ochron przed wieloma różnymi zagrożeniami. Jeden system alarmowy wystarczy, aby zyskać ochronę przed włamaniem, kradzieżą, pożarem, czy zalaniem. Wystarczy zainstalować w nim odpowiednie czujniki. Do wykrycia pożaru świetnie sprawdzą się czujniki dymu lub temperatury. Czujniki zalania wodą z kolei zareagują w momencie pojawienia się wody na powierzchni podłogi. To, co najważniejsze, to fakt, że tego typu zagrożenia również mogą być monitorowane przez agencję ochrony, której pracownicy zareagują w ustalony wcześniej z Tobą sposób. Dzięki temu zyskasz spokój i unikniesz niepotrzebnych zmartwień.
Alarm, a w zasadzie system alarmowy to zestaw co najmniej kilku różnych urządzeń, które wymagają zasilania. Możesz zdecydować się na system przewodowy, którego poszczególne elementy łączą się ze sobą za pomocą kabli koncentrycznych, a zasilane są z sieci 230V przy pomocy przewodów elektrycznych lub postawić na system bezprzewodowy, którego elementy łączą się ze sobą za pomocą fal radiowych, a zasilane są bateriami lub akumulatorami.
Niestety w obu przypadkach, centrala alarmowa wymaga zasilania 230V i choć w przypadku braku zasilania z sieci elektrycznej będzie je czerpać z akumulatora, to ostatecznie musi pozostać podłączona do sieci. Podobnie jest z monitoringiem, nawet tym bezprzewodowym. Choć takie rozwiązanie daje dużo mobilności i ułatwia montaż, to bez dostępu do prądu jego funkcjonalność zostanie mocno ograniczona. Oznacza to, że alarm na działkę bez prądu nie ma sensu i w tym przypadku pozostają Ci już tylko analogowe rozwiązania, czyli zabezpieczenia techniczne. Jeśli jednak masz na działce dostęp do energii elektrycznej, skontaktuj się z nami, a pomożemy Ci go zainstalować. Bez znaczenia, czy ta działka znajduje się przy lesie, nad jeziorem, czy na terenie ogródków działkowych.
