W każdym budynku, w którym urządzenia grzewcze zasilane są paliwami konwencjonalnymi, istnieje ryzyko ulatniania się czadu. Ten jest niezwykle groźny dla zdrowia i życia, dlatego wszędzie tam, niezależnie od tego, czy jest to dom prywatny, obiekt przemysłowy, czy jakikolwiek inny, powinien się znaleźć czujnik czadu. Czym jest i jak działa? Wyjaśniamy.
Czad to powszechna nazwa tlenku węgla (CO). To niezwykle groźny, bezwonny i bezbarwny gaz, który powstaje na skutek spalania paliw, m.in. węgla, drewna, oleju, a nawet propanu. Czad jest dużo lżejszy od powietrza, co oznacza, że bardzo łatwo się z nim miesza, a co za tym idzie, równie łatwo się rozprzestrzenia. Ponieważ ludzki nos ani oko nie jest w stanie go dostrzec, jego wykrycie przez człowieka jest praktycznie niemożliwe, za to bardzo groźne dla zdrowia i życia.
Zatrucie czadem może mieć różne, ale zawsze groźne dla zdrowia i życia konsekwencje. Ich rodzaj zależy od tego, jak długo przebywamy w pomieszczeniu, w którym stężenie tlenku węgla przekroczyło dopuszczalne normy, bo warto wiedzieć, że jego znikoma ilość w powietrzu występuje zawsze.
Tlenek węgla, który wdychamy do organizmu, bardzo szybko łączy się z hemoglobiną. Robi to dużo łatwiej i szybciej niż tlen i sprawia, że ten drugi nie może być przenoszony w krwiobiegu do naszych narządów. To przyczynia się do niedotlenienia, a w konsekwencji do uszkodzenia struktur komórek. Dlatego im dłużej oddychamy czadem, tym większe szkody zachodzą w naszym organizmie.
W początkowej fazie zatrucia tlenkiem węgla możemy odczuwać ból i zawroty głowy, a po kilkunastu minutach możemy doznać zaburzeń świadomości, drgawek, a nawet śpiączki. Co więcej, w wyniku niedotlenienia grozi nam zatrzymanie akcji serca i zgon. Czy da się przed tym ustrzec? Tak!
Czujnik czadu to niewielkie urządzenie, które może zdziałać cuda. Czujnik czadu, czy też inaczej mówią detektor tlenku węgla, odpowiada za kontrolowanie stężenia tlenku węgla w powietrzu. W chwili, gdy obecność tlenku węgla w powietrzu przekroczy dopuszczalne stężenie, czujnik przesyła informację do centrali alarmowej, a ta wyzwala alarm, uruchamiając sygnalizator. To najpewniejszy sposób na wykrycie obecności czadu, choć istnieją także niezależne czujki czadu.
Niezależny detektor czadu to taki, który możesz zwykle kupić w markecie. Nie wymaga on posiadania instalacji alarmowej w domu czy innym budynku. Takie urządzenie ma jednak dużo mniejszą przydatność, gdyż emitując alarm dźwiękowy, robi to w pomieszczeniu, w którym wykrył czad, przez co może nie być słyszalny przez mieszkańców, czy też użytkowników budynku, znajdujących się na drugim piętrze.
Ponadto montaż czujnika czadu w instalacji alarmowej daje dużo więcej możliwości, jak choćby zdalne powiadamianie użytkownika systemu o wykrytym zagrożeniu. Co jest szczególnie przydatne, w momencie, gdy użytkownik pozostaje poza domem. Wysokie stężenie czadu może prowadzić nawet do wybuchu.
Czujnik czadu warto zamontować wszędzie tam, gdzie do ogrzewania wykorzystuje się kominek lub piec. Nawet jeśli jest to piec gazowy. Często takie montowane są przez deweloperów na osiedlach budynków wielorodzinnych. Instaluje się tam dwufunkcyjne piece gazowe, zwykle w łazienkach, które służą do podgrzewania wody i ogrzewania pomieszczeń. Ponieważ to właśnie w miejscu, w którym zainstalowany jest kocioł grzewczy, istnieje ryzyko ulatniania się czadu, właśnie w takich miejscach powinien zostać zamontowany. Z tego powodu, czujnik tlenku węgla instalujemy w piwnicach, kotłowniach, łazienkach i kuchniach.
Aby zapewnić wysoką skuteczność w wykrywaniu przez czujnik tlenku węgla, należy zamontować go nie dalej niż 6 metrów od potencjalnego źródła czadu. Co więcej, nie można go niczym zasłaniać, jak też powinien zostać zamontowany na wysokości około 150 cm od podłogi, a to dlatego, że jest bardzo lekki i szybko unosi się do góry. Najlepszym miejscem montażu czujnika jest ściana przeciwległa do pieca. No i jeszcze jedno. Czujnik czadu nie powinien być montowany powyżej 2 metrów wysokości od podłogi. Jego działanie może wówczas zakłócać wentylacja, a poza tym.
Ilość tlenku węgla w powietrzu określa się w jednostkach ppm (parts per milion, czyli cząstkach na milion). Przyjęte przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) normy głoszą, że dopuszczalne, niezagrażające życiu stężenie CO w pomieszczeniu wynosi 35 ppm. Wszystkie wartości powyżej stanowią istotne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Nowoczesne detektory CO wykrywają stężenie o wiele niższej wartości. Często już od 0.5 ppm i robią to na bieżąco. Dopiero po przekroczeniu określonej dla nich normy, aktywują alarm. Często robią to już wtedy, gdy stężenie CO w pomieszczeniu przekroczy 30 ppm. W jaki sposób?
Detektor tlenku węgla wyposażony jest w ogniwo elektrochemiczne, które reaguje nawet na niewielką ilość CO w powietrzu. Od rodzaju ogniwa zależy, jak wysokie stężenie czadu w powietrzu, wyzwoli w nim reakcję chemiczną. Natomiast, gdy to się już stanie, reakcja wyzwala przepływ prądu, przekazując tym samym impuls do centrali alarmowej, który informuje ją o wykryciu zagrożenia. Ta aktywuje sygnał dźwiękowy, który ostrzega mieszkańców domu lub użytkowników innego budynku, w którym jest zainstalowany system alarmowy, o niebezpieczeństwie.
Czujnik czadu, który instalowany jest wraz z systemem alarmowym w obiekcie, może być zasilany poprzez kabel z instalacji alarmowej, niezależny zasilacz lub baterie, a poza tym dobre czujniki, które czerpią zasilanie z sieci mogą mieć akumulator jako awaryjne źródło zasilania.
Nie da się ukryć, że w dobie dostępu do globalnych rynków i coraz bardziej popularnych zagranicznych marketów, zwłaszcza tych zza wschodniej granicy, możemy natknąć się na wiele urządzeń niskiej jakości. Wybierając czujnik tlenku węgla, musimy się jednak kierować względami bezpieczeństwa. To właśnie z uwagi na bezpieczeństwo montowany jest tak samo w domach, jak i w biurach, przemyśle i wszędzie tam, gdzie występują instalacje grzewcze.
Czujnik tlenku węgla powinien spełniać rygorystyczną normę bezpieczeństwa PN-EN 50291, a ponadto posiadać odpowiedni atest i certyfikat zgodności.
Poza spełnieniem norm warto zwrócić uwagę na:
Czujnik czadu powinien być zamontowany wszędzie tam, gdzie istnieje ryzyko ulatniania się tlenku węgla. To niewielkie urządzenie jest w stanie uratować życie, dlatego jego obecność wszędzie tam, gdzie występują potencjalne źródła emisji tlenku węgla, jest niezbędna (choć nieobowiązkowa). Co więcej, czujnik czadu, podobnie jak czujnik dymu może zapobiegać pożarom.
Ponieważ tlenek węgla łatwo wiąże się z powietrzem, w zamkniętym pomieszczeniu może tworzyć mieszaniną wybuchową, a ponieważ nie jest drogim urządzeniem, to nikt nie powinien wahać się go kupić. W CNT-POLPATRON zajmujemy się sprzedażą i montażem tego typu urządzeń, wraz z systemami alarmowymi, które każdego dnia czuwają nad bezpieczeństwem naszych klientów. Zgłoś się do nas, jeśli i Tobie zależy na takiej ochronie.
