Chcesz zamontować w domu system alarmowy, ale nie wiesz, jakie czujki alarmowe będą Ci potrzebne? Każda z nich odpowiada za wykrywanie innego typu zagrożenia, dlatego dobrze wiedzieć, czy potrzebujesz ich wszystkich. W tym artykule podpowiemy Ci, czym są, jak działają i jakie są rodzaje czujek oraz które z nich warto zamontować w domu jednorodzinnym. Przeczytaj, a będziesz mógł wybrać właściwe.
Czujki alarmowe zwane też czujnikami czy detektorami są urządzeniami, wchodzącymi w skład systemów alarmowych. Odpowiadają za wykrywanie różnego rodzaju zagrożeń. Jedne z nich działają po aktywowaniu systemu antywłamaniowego, a inne są elementami wchodzącymi w pozostałe systemy alarmowe i mogą działać w sposób ciągły. To, co jednak najważniejsze to fakt, że do ich poprawnego działania, konieczna jest instalacja centrali alarmowej, sygnalizatorów i manipulatorów.
Czujka alarmowa po wykryciu zagrożenia, do którego identyfikacji została stworzona, przekazuje impuls do centrali alarmowej, umieszczonej zwykle na jednej ze ścian wewnątrz domu, a ta przekazuje impuls do sygnalizatora, który za pomocą dźwięku powiadamia domowników o niebezpieczeństwie. W zależności od użytych elementów i konfiguracji systemu, takie powiadomienie może zostać także wysłane na urządzenia mobilne użytkowników, adres e-mail lub do centrum monitorowania alarmów agencji ochrony, która dostarcza system i sprawuje monitoring systemów alarmowych.
Jak już wspomnieliśmy, istnieją różne rodzaje czujek alarmowych, z których każda odpowiada za identyfikację innego zagrożenia. Być może nie ma potrzeby, abyś zainstalował w domu je wszystkie, a całkiem możliwe, że powinieneś. Skąd masz to wiedzieć? Czytaj dalej.
Czujka dymu to element systemu przeciwpożarowego, który jak sama nazwa wskazuje, odpowiada za wykrycie dymu w pomieszczeniu. Warto zainstalować go wszędzie tam, gdzie występuje ryzyko pojawienia się ognia, na przykład w kuchni lub w pobliżu kotłowni. W praktyce jednak, taki czujnik dobrze jest zamontować i w innych miejscach. Wystarczy zwarcie w instalacji elektrycznej, aby pojawił się ogień, a konsekwencje tego zdarzenia mogą być katastrofalne. Musisz wiedzieć jednak, że na rynku dostępne są różne czujniki dymu, z których każdy działa w nieco inny sposób. Przeczytaj nasz artykuł o nich, aby dowiedzieć się więcej.
Czujka czadu sprawdzi się wszędzie tam, gdzie do ogrzewania pomieszczeń lub podgrzewania wody wykorzystuje się piece na różnego rodzaju paliwa, zarówno stałe, jak i gazowe. Czad, czyli tlenek węgla, jest niewidocznym gazem, bezwonnym, a jednocześnie bardzo szkodliwym dla organizmu człowieka. Wdychając go przez kilka minut, mogą pojawić się zawroty głowy, omdlenia a w krótkim czasie niedotlenienie i śmierć. Dlatego czujnik czadu warto zainstalować w każdym pomieszczeniu, w którym może się on ulatniać.
Podobnie jak czad, gaz jest niewidoczny, a jego silne stężenie w powietrzu może być śmiertelnie niebezpieczne. Co więcej, w pomieszczeniach, w których ulatnia się gaz, a stężenie znacznie przekroczyło normy, łatwo o wybuch pożaru, a jego konsekwencje łatwo sobie wyobrazić. Dlatego warto zamontować czujkę gazu w tych domach, w których używa się go w instalacjach grzewczych.
Czujnik ruchu to element systemu antywłamaniowego, który aktywuje alarm wtedy, gdy wykryje ruch. Na rynku można znaleźć czujki PIR, które emitują wiązkę światła podczerwonego i reagują na zmianę temperatury w otoczeniu, czujki mikrofalowe, które aktywują alarm w momencie odbicia przez poruszający się obiekt fal, emitowanych przez nie lub czujki dualne wykorzystujące zalety czujek ruchu PIR i mikrofalowych. O różnicach w ich działaniu piszemy w innym artykule na naszym blogu.
Czujka zbicia szkła, czy też stłuczenia szkła reaguje na pojedyncze wstrząsy podłoża, do jakiego jest przymocowana. Dlatego nazywana jest też czujką wstrząsową, choć jedna i druga domyślnie oznacza ten sam rodzaj czujek — czujki wibracyjne. Montowane są one w systemach antywłamaniowych, a najczęściej wykorzystuje się je w witrynach sklepowych. Nieco rzadziej w domach, chociaż warto rozważyć ich montaż, zwłaszcza jeśli szyby w oknach są łatwe do zbicia.
Jeszcze jednym rodzajem detektorów zagrożeń jest czujnik zalania. Chociaż nie należy on do czujek odpowiedzialnych pośrednio za ochronę osób i mienia to pozwala ograniczyć straty spowodowane zalaniem mieszkania. O te z kolei wcale nie jest trudno. Wystarczy awaria zmywarki, pralki, albo nieszczelność zaworu instalacji hydraulicznej, aby woda objęła szybko dużą powierzchnię domu. Taka sytuacja może prowadzić do remontu, wymiany mebli i innych elementów wyposażenia, a to z kolei generuje koszty. Tymczasem, montując czujkę zalania wodą, można je znacznie ograniczyć, gdyż w momencie wykrycia wody w pomieszczeniu, natychmiast aktywuje on alarm.
Wiesz już, jakie są rodzaje czujników i za wykrywanie jakich zagrożeń odpowiadają, dlatego możesz zastanowić się, które z nich sprawdzą się u Ciebie. Co do zasady, warto zamontować je wszystkie, aby w pełni zadbać o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich, jednakże w szczególnych przypadkach nie ma takiej potrzeby.
Jeśli do ogrzewania wykorzystujesz pompę ciepła lub inne alternatywne źródła, montaż czujek czadu czy gazu jest bezcelowy. Jednak pozostałe czujki mogą znacznie poprawić bezpieczeństwo w Twoim domu i sprawdzić się w praktyce. Sygnał alarmu, emitowany przez sygnalizator to zawsze skuteczne powiadomienie, które zapewni Ci możliwość podjęcia działań, zmierzających do ograniczenia skutków zdarzenia. Z kolei przekaz sygnalizacji włamania do centrum monitorowania firmy, która odpowiada za monitoring systemów w Twoim domu, pozwoli Ci na spokojne przebywanie poza domem. Sprawdź naszą ofertę i zobacz, jakie czujki alarmowe możemy zainstalować u Ciebie.